![]() |
„Książe Giedymin na Ponarskiej Górze |
Katedra Św. Kazimierza w Wilnie |
(Adam Mickiewicz, „Pan Tadeusz”) |
|
|
![]() |
Inwokacja w mickiewiczowskim „Panu Tadeuszu” do „Panny świętej, co w Ostrej świeci Bramie” spopularyzowała kult Matki Boskiej Ostrobramskiej poza Wilnem jak i też poza Litwą. Stała się Ona Pocieszycielką strapionych i nadzieją na odzyskanie niepodległości podczas zaborów i powstań narodowych. |
Obok gotyckiego koscioła św. Anny znajduje się pomnik Adama Mickiewicza, wzniesiony w 1984 r. przez litewskiego rzeźbiarza Giedyminasa Jakubonisa. |
![]() |
Jedną z najbardziej popularnych miejscowości Litwy są Troki. Związane z Giedyminem, Kiejstutem i Witoldem, za rządów którego na wyspie znajdującej się na jeziorze Galwe, wybudowano obronny zamek
Nasi uczniowie podziwiali te piękne miejsca, doznawali wielu wzruszeń.
Dzięki przewodniczce, nauczycielce języka polskiego wileńskiej szkoły, mogli obcować z poezją wielkiego wieszcza, Adama. Nawiązywały się także bliskie kontakty między naszymi gimnazjalistami a młodzieżą szkoły w Wilnie.
To już trzy lata odkąd nasza szkoła nawiązała kontakt z polską Szkołą Średnią im. J. I. Kraszewskiego w Wilnie. Współpraca naszych szkół pozwala na poznawanie historii obu państw, wzajemnych stosunków politycznych i kulturalnych, daje możliwość wymiany oraz współpracy szczególnie w dziedzinie kultury i sportu.
Po raz kolejny dyrektor wileńskiej szkoły Helena Juchniewicz wraz z uczniami i nauczycielami przyjęła zaproszenie i w dniach 19 - 23 października 2004 przyjechała do Chorzowa.
Pobyt młodzieży z Wilna wzbogacił ofertę edukacujną naszej szkoły. Przede wszystkim poprzez udział w zajęciach z edukacji regionalnej "Poznajemy naszą małą ojczyznę Chorzów" oraz w programach muzyczno-poetycko-teatralnych. Uczniowie obydwu szkół z wielkim zapałem wzięli udział w zawodach sportowych oraz zajęciach sportowo-rekreacyjnych na pływalni szkolnej.
Uczniowie z Wilna zwiedzali zabytkowe miejsca Chorzowa, Katowic: Katedrę p.w. Chrystusa Króla, cmentarz zasłuzonych przy ul. Francuskiej oraz muzeum i Bibliotekę Śląską. Atrakcją pobytu był wyjazd do Tarnowskich Gór i zwiedzenie zabytkowej kopalni. Młodzież wzięła udział w spektaklu w Teatrze Rozrywki.
Wymiana między szkołami daje szanse uczestniczenia w międzynarodowych programach edukacyjnych, sprawia, że znikają bariery w realizacji edukacji regionalnej i europejskiej.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Wilno było nierozerwalnie przez wieki związane z państwowością polską. Stąd wywodziło się wielu wybitnych Polaków, którzy wywarli wpływ na oba narody. Piękne, żywe lekcje historii i literatury mieli okazję przeżyć uczniowie Gimnazjum Sportowego nr 11 w Chorzowie w trakcie swojego pobytu na Litwie. Młodzież szkoły wraz z opiekunami udała się za wschodnią granicę 25 września 2005 roku na zaproszenie dyrekcji i uczniów Wileńskiej Szkoły Średniej im. Józefa Ignacego Kraszewskiego.
Kontakty i wymiana młodzieży z Litwą trwają od stycznia 2002 roku. W tym roku już po raz drugi przyjęliśmy zaproszenie naszych przyjaciół z Wilna. Przed wyjazdem uczniowie zapoznali się z historią Litwy oraz dziejami jej największych miast.
Znamienny jest fakt, że mijały lata, zmieniały się rządy i ustroje, a Wilno pozostało. Palone, grabione, zdobywane i wyzwalane odradzało się zawsze jak feniks z popiołów. Dla nas to symbol polskości (Ostra Brama, Mickiewicz, Rossa), ale przecież Wilno nie byłoby tym czym jest, gdyby nie wkład także kultury litewskiej i rosyjskiej.
Wszystko to mieliśmy okazję zobaczyć, ocenić i docenić osobiście. Szczegóły naszego pobytu zawiera poniższa relacja.Z wielkim przejęciem wyruszyliśmy w dwunastogodzinną podróż. Granicę przekroczyliśmy w tempie europejskim i... pierwsze zaskoczenie - przesuwanie zegarków o godzinę do przodu. Potem jeszcze dwie godziny po bezdrożach Litwy aż do stolicy.
Pierwszy dzień, a właściwie przedpołudnie naszego pobytu na Litwie przeznaczyliśmy na zwiedzanie Trok dawnej stolicy Litwy. Miasto urzekło nas swoim niezwykle malowniczym położeniem pośród jezior. Zwiedziliśmy zamek, który stanowił jedną z najpotężniejszych twierdz. Troki okazały się być egzotyką wypełnioną tchnieniem historii polskiej i litewskiej, kultury Karaimów, wpływów judaizmu i islamu.
Popołudnie przeznaczyliśmy na zwiedzanie Wilna. Najpierw udaliśmy się po błogosławieństwo do Matki Boskiej Ostrobramskiej. W niewielkiej kaplicy ostrobramskiej dźwięczały nam w uszach słowa poety: “ Panno Święta, co Jasnej bronisz Częstochowy I w Ostrej świecisz bramie!...”. Mieliśmy poczucie, że spełnia się coś ważnego, coś, co zapamiętamy na zawsze.
Z niezwykłym uczuciem, które towarzyszyło nam po wyjściu z Ostrej Bramy zwiedzaliśmy cerkiew św. Ducha, gdzie mogliśmy podziwiać przepiękny złoty ikonostas. Dla wielu z nas było to pierwsze zetknięcie z prawosłąwiem. A potem krok po kroku przez przepięknie barokowe Wrota Bazyliańskie do cerkwi św. Trójcy i na dziedziniec Zakonu Bazylianów, gdzie więziono Mickiewicza w procesie Filomatów, oraz gdzie umieścił on fragment III części „Dziadów”. Przypominając sobie fragmenty tego dzieła wędrowaliśmy powoli obok ratusza, starą dzielnicą żydowską, wzdłuż ulicy Wielkiej – przy której pyszniły się cerkwie Piatnicka i Nikolska aż do kościoła św. Anny. Tu przez moment zachłysnęliśmy się finezyjnym pięknem tej gotyckiej budowli. Potem przechodząc obok pałacu Barbary Radziwiłłówny i siedziby Prezydenta Litwy zwiedziliśmy kolejno kościół św. Ducha i zabudowania Uniwersytetu Wileńskiego. Zwiedzanie Starego Wilna zakończyliśmy pod pomnikiem Adama Mickiewicza.
![]() |
![]() |
![]() |
Nowa Wilejka | Cmentarz na Rossie |
Drugi dzień rozpoczęliśmy od zwiedzania kościoła św. Piotra i Pawła (jednego z najpiękniejszych przykładów barokowej architektury w Wilnie). Kościół ten znajduje się w polskiej dzielnicy Antokol. Z Antokolu krok jedynie dzielił nas od Góry Trzech Krzyży, skąd przemówił do nas niezrównany koloryt miasta – czerwień dachów, zieleń otaczających Wilno pagórków i niebieska wstęga rzeki. Z Góry Trzykrzyskiej rozciągał się widok na Stare Miasto.
Zwiedziliśmy cmentarza na Rossie, gdzie na grobie mieszczącym serce Marszałka Józefa Piłsudskiego zapaliliśmy znicze.
Panoramą Wilna zachłysnęliśmy się po raz kolejny z wieży telewizyjnej najwyższego obiektu na Litwie i centrum przekazu medialnego. Ze znajdującej się na wysokości 50-tego piętra platformy widokowej rozciąga się panorama całego miasta. To ogromne miasto skupione wokół świątyń wszystkich wyznań, pozostanie w naszej pamięci.
Popołudnie spędziliśmy w głębokiej zadumie, na uroczystym Apelu Poległych w Ponarach. Tu odbyła się prawdziwa lekcja historii i patriotyzmu. Złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze pod krzyżem i tablicami upamiętniającymi nazwiska Polaków, którzy tutaj zginęli. Ponary to mała miejscowość oddalona od śródmieścia Wilna o około 10 kilometrów. Okolica malownicza, lasy pełne grzybów, poziomek, rozśpiewane ptakami. Tu zbierali się kiedyś filomaci, a w okresie międzywojennym młodzież szkolna i akademicka. W 1940 roku władze radzieckie postanowiły zbudować tu bazę paliwową dla projektowanego w pobliżu lotniska. Do wybuchu wojny niemiecko-radzieckiej wybudowano szereg ogromnych dołów-zbiorników. Doły były ogromne, o średnicy ponad 30 metrów, głębokości ponad 4 metry. Zwycięskie wojska hitlerowskie, po zajęciu Wilna, postanowiły wykorzystać je do akcji eksterminacyjnych. Tak Ponary stały się największym miejscem kaźni obywateli polskich na kresach wschodnich II Rzeczypospolitej. W Ponarach zamordowano ponad 100 tysięcy ludzi: Żydów, mieszkańców Wilna i Wile ńszczyzny i tych, którzy uciekli na wschód w 1939 roku. Ginęli tu Cyganie, prawosławni i Starowiercy, żony oficerów radzieckich, ginęli Białorusini.
![]() |
![]() |
Pomnik Ofiar Narodu Żydowskaiego w Ponarach | Pomnik Ofiar Polskich w Ponarach |
Ponary to miejsce mordu Polaków, przeciwników hitleryzmu. Wśród Polaków rozstrzelanych w Ponarach było wielu uczniów wileńskich gimnazjów, członków Związku Młodych Polaków, przedstawicieli inteligencji, księży, profesorów Uniwersytetu Stefana Batorego, żołnierzy Armii Krajowej. Dokładna liczba zamordowanych nie była i nie będzie nigdy znana. Ta lekcja historii wstrząsnęła nami, opuściliśmy to miejsce w milczeniu.
|
|
Dzień zakończył się wizytą w szkole im J. Kraszewskiego, gdzie uczestniczyliśmy w festynie podczas którego zaprezentowaliśmy swój program muzyczno-poetycki. Festyn zakończył się pieczeniem kiełbasy na ognisku i dyskoteką dla uczniów obu szkół.
Mamy nadzieję, że współpraca z Wileńską Polską Szkołą im. J. Kraszewskiego będzie kontynuowana, co pozwoli nam poznać jeszcze dokładniej Litwę oraz zacieśnić kontakty z Polakami tam mieszkającymi.